wstążka świętokrzyska

Kwiecień 2024

Zacznijmy tę drugą część naszej opowieści o uzbrojeniu z czasów powstania styczniowego od największego kuriozum i groteski na ówczesnym polu walki, czyli od formacji powstańczej nazwanej "drągalierami", czyli ludzi uzbrojonych w potężne drągi – jeśli czas pozwolił - okute przez kowala naprędce żelazem… Pamiętajmy, ze to nie epoka kamienia, ale druga połowa XIX wieku...

Kosynierzy, to może już nieco lepsza formacja, ale bliższa średniowieczu... Walka takich formacji z regularną armią rosyjską kończyła się najczęściej paniczną ich ucieczką z pola walki… 

Może zacznijmy tak... Powszechność i dostępność broni palnej – jej unifikacja i zastępowalność – to podstawa systemu pola walki – wówczas i dziś.

Możesz mieć nawet pewne ilości broni o świetnych parametrach technicznych, ale one w skali operacyjnej, nie mówiąc już o strategicznej, nie zarobią na chleb na polu walki, na którym decydują – masowość, dostępność i zastępowalność środków walki. Wydajna produkcja i sprawna logistyka jest kluczowa.

Aby zwyciężyć musisz mieć wszystkiego dużo – na polu walki ilość, to także jakość.