Dziś przedstawiam kolejny fragment zapisu naszego nowego filmu na kanale YouTube "Miotła czasu" - pt. "Krwawa łaźnia - Gąsawa 1227", który jest jednocześnie zaproszeniem do oglądania tegoż filmu, a idzie to tak, posłuchajcie wypowiedzi Władysława Laskonogiego:
A teraz przywitajmy gorącymi brawami kolejnego naszego bohatera – Władysława Laskonogiego!!!
TU BIJEMY BRAWA!!!
Władysławie, czy mógłbyś nam na początek powiedzieć, dlaczego zwą cię Laskonogim?
PK
A różnie ludzie na ten temat gadają. Na przykład taki jeden pismak w przyszłości – Jan długosz się nazywał – Wieniawita zresztą (czyli herbu Wieniawa) – twierdził, że mam nogi cienkie jak laska, czyli dziewoja. Inni twierdzili, że mam nogi chore, czyli chodzę o lasce…
Ale powiem wam tak… może nie miałem nóg jak laska, ale często używałem ich do biegania za laskami…
PW
No słyszałem… Podobno zginąłeś z rąk jednej laski… Ehhh sromota… Dlatego niektórzy nazwali cię starym zbo… że z Bogiem ci w tej kwestii nie po drodze… Pono w karczmie obłapiałeś niemiecką dziewkę Angelę, a ona ożeniła ci kosę pod żebro… Czyli chciałeś ją posiąść bez jej zgody, lubieżny dziadu?
PK
Pozwólcie, że uchylę się od odpowiedzi na to pytanie...
PW
No dobra, pomińmy to milczeniem, ale powiedz nam, co cię trapi Władysławie?
PK
Mam straszny problem z moim bratankiem – tym glutem – Plwaczem – tfu Odonicem. Walczę z nim o Wielkopolskę. Ostatnio nie tylko pobił me wojska pod Ujściem (tym wiecie – później znanym z Potopu), gdzie legł wojewoda Dobrogost, ale zajął też Kalisz i Poznań, a jam tylko w Gnieźnie się ostał…
Niech szlag trafi tego smarka i gluta – tfu!
PW
No dobra, rozumiemy, nie denerwuj się, szanuj zdrowie Władysławie, bo jesteś już w leciech, ale powiedz nam coś więcej o twoim sojuszu z Leszkiem i Henrykiem?
PK
Właśnie zaprosiłem ich na zajazd do Gąsawy...
PW
Ale podobno nie stawiłeś się tam swoją kulawą lubo popędliwą osobą...
PK
Pozwólcie, że znów uchylę od odpowiedzi na to pytanie...
PW
W porządku, nie nalegamy, ale coś bardzo dziś tajemniczy jesteś Władysławie… Miejmy nadzieję, że nie miałeś z tym nic wspólnego… Dziękujemy i jak coś, to w kontakcie. Pozdrów Gniezno!