Wieczorem 5 XII 2019 r. otrzymałem niespodziewany, ale niezwykle ważny i serdeczny list od Pana Piotra Paluszkiewicza, dotyczący wybitnego polskiego krajoznawcy, mojego przyjaciela i współpracownika na wielu polach i ugorach turystycznych peregrynacji. Dotyczący Roberta Kulaka, którego pożegnaliśmy na tym łez padole w czerwcu roku bieżącego… Pożegnaliśmy z wielką pustką w sercu i rozumie, któremu do dziś ciężko objąć tę ziemską stratę…
Grudzień 2019
Wycieczkę naszą rozpoczniemy od Placu Niepodległości, gdyż jest to centralny punkt Kielc. Tutaj schodzą się i rozchodzą drogi, zabieganych w dniu powszednim mieszkańców miasta, a także gości odwiedzających gród nad Silnicą.
PLAC NIEPODLEGŁOŚCI – DWORZEC KOLEJOWY
„Na bycy skórze by nie spisoł, co łyki
tutejse na własne ślipia przez wieki widziały…”
Jedna z kieleckich przekupek